Blog

Garaże podziemne to miejsca, które z punktu widzenia ochrony przeciwpożarowej są szczególnie wymagające. Ograniczona przestrzeń, mała liczba dróg ewakuacyjnych, obecność materiałów łatwopalnych (paliwo, plastiki, opony), a do tego brak naturalnej wentylacji – to wszystko sprawia, że pożar w takim miejscu może rozprzestrzeniać się bardzo szybko. Dlatego przepisy jasno określają, jakie systemy przeciwpożarowe muszą znaleźć się w garażu podziemnym. Tyle teorii. A jak to wygląda w praktyce? 

Zacznijmy od podstaw. Jeśli garaż ma powierzchnię powyżej 1 500 m² lub więcej niż jedną kondygnację podziemną, obowiązkowe jest zastosowanie instalacji tryskaczowej albo stałych urządzeń gaśniczych, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. (Dz.U. Nr 75, poz. 690). W praktyce oznacza to, że automatyczny system gaśniczy powinien zareagować już na pierwsze symptomy zagrożenia i rozpocząć gaszenie zanim ogień się rozprzestrzeni. 

Drugim ważnym elementem jest system sygnalizacji pożaru (SAP) – obowiązkowy w garażach podziemnych o powierzchni powyżej 1 500 m². System ten odpowiada za wykrycie zagrożenia i uruchomienie alarmu pożarowego, często powiązanego z oddymianiem, wentylacją i informacją głosową dla osób przebywających w garażu. SAP pozwala również służbom ratowniczym szybciej zlokalizować źródło pożaru. 

Nie można też pominąć systemów oddymiania – czyli kluczowego elementu, który może zadecydować o skuteczności ewakuacji. Zgodnie z przepisami, każdy garaż podziemny musi posiadać odpowiednio zaprojektowany system wentylacji, który w przypadku wykrycia pożaru będzie odprowadzać dym i gorące gazy. Może to być wentylacja mechaniczna, często wspierana przez czujniki tlenku węgla (CO) oraz automatyczne sterowanie zależne od poziomu zadymienia. 

Kolejna sprawa to drogi ewakuacyjne – ich liczba, rozmieszczenie i oznakowanie muszą być zgodne z obowiązującymi normami. Drzwi ewakuacyjne powinny otwierać się zgodnie z kierunkiem ucieczki, a oznaczenia muszą być dobrze widoczne nawet w warunkach ograniczonej widoczności. Tu ważne są także oprawy oświetlenia awaryjnego i kierunkowego – często bagatelizowane, a w rzeczywistości kluczowe. 

Na koniec warto wspomnieć o hydrantach wewnętrznych – w garażach podziemnych ich obecność jest najczęściej obowiązkowa. Rozmieszczenie i wydajność muszą odpowiadać przepisom oraz umożliwiać szybkie podjęcie działań gaśniczych zarówno przez użytkowników, jak i straż pożarną. 

Wszystkie te elementy muszą być nie tylko zaprojektowane zgodnie z przepisami, ale także regularnie konserwowane i sprawdzane. Z naszego doświadczenia wynika, że najwięcej uchybień pojawia się właśnie na etapie eksploatacji – coś nie działa, ktoś „na chwilę” wyłączył wentylację albo kontrolki nie świecą od miesięcy. 

Podsumowując: garaże podziemne to wymagające środowisko, w którym nie ma miejsca na przypadek. Przepisy są jasne, a ich przestrzeganie to nie tylko obowiązek, ale realne bezpieczeństwo użytkowników. Jeśli nie jesteś pewien, czy w Twoim obiekcie wszystko działa tak, jak powinno – warto to sprawdzić, zanim zrobi to straż pożarna. 

W Fire Prevent pomagamy projektować, modernizować i serwisować systemy przeciwpożarowe w garażach podziemnych. Bez stresu, bez niedomówień, zgodnie z przepisami – i zdrowym rozsądkiem.