Blog

Za bezpieczeństwo dzieci i pracowników w placówkach oświatowych odpowiada dyrektor – to nie tylko formalność, ale realna odpowiedzialność, która może zaważyć na życiu i zdrowiu wielu osób. W kontekście bezpieczeństwa pożarowego, rola dyrektora wykracza daleko poza podpisywanie dokumentów. To on czuwa nad tym, by przedszkole czy szkoła były przygotowane na każdą ewentualność – również tę najgroźniejszą, czyli pożar. 

Pierwszym obowiązkiem jest zapewnienie zgodności budynku z aktualnymi przepisami przeciwpożarowymi. Chodzi m.in. o właściwe oznakowanie dróg ewakuacyjnych, sprawne i regularnie serwisowane urządzenia przeciwpożarowe (gaśnice, hydranty, czujki dymu), a także odpowiednio przygotowany i znany personel. 

Ważne są szkolenia 

Kolejnym kluczowym aspektem są regularne szkolenia z zakresu ochrony przeciwpożarowej – nie tylko dla nauczycieli, ale też dla pracowników administracji i obsługi. Każdy musi wiedzieć, jak się zachować w przypadku zagrożenia. Warto również organizować próbne ewakuacje, które pomogą ocenić czas reakcji i przygotowanie kadry oraz uczniów. 

Dyrektor musi także posiadać aktualną instrukcję bezpieczeństwa pożarowego, dostosowaną do charakteru i układu budynku. To dokument, który zawiera procedury postępowania w razie pożaru, rozmieszczenie sprzętu oraz harmonogramy przeglądów i konserwacji. Brak takiej instrukcji, albo jej nieaktualność, to poważne uchybienie. 

Bezpieczeństwo w przedszkolu 

Nie wolno zapominać, że dzieci – zwłaszcza w przedszkolach – wymagają szczególnego podejścia. Ewakuacja najmłodszych to logistyka, którą trzeba dokładnie zaplanować i przećwiczyć. Placówka powinna mieć wyznaczoną osobę odpowiedzialną za opiekę nad każdą grupą i jasno określone zasady opuszczania budynku. 

Bezpieczeństwo pożarowe to nie jednorazowe działanie, ale proces, który trzeba nieustannie nadzorować. Dbałość o ten obszar to nie tylko wymóg prawny, ale przede wszystkim wyraz odpowiedzialności za tych, którzy codziennie przekraczają próg placówki.